Długołęcki: Chcę pokazać w Gliwicach na co mnie stać!
Mateusz Długołęcki w środę dołączył do Piasta Gliwice, podpisując dwuletni kontrakt. Jak dotąd wyglądała sportowa kariera dwudziestodwuletniego obrońcy? Jak wyglądała przygoda z Legią Warszawa?
- Rozpoczynam nowy rozdział w piłkarskim życiu. Oferta z klubu z ekstraklasy to dla mnie duże wyróżnienie. I mimo kontuzji podczas okresu przygotowawczego mam nadzieję, że szybko nadrobię zaległości. Jestem gotów do walki o podstawową jedenastkę! - mówi Długołęcki.
Obóz przygotowawczy Niebiesko-czerwonych w Słowacji był dla młodego defensora kluczowy. - Po dwudniowych treningach zagraliśmy sparing z Żyliną, w którym uważam, że zagrałem nieźle. Żałuję tej kontuzji, ale co zrobić... Już ją w pełni wyleczyłem i nie ma żadnych przeciwwskazań, abym mógł trenować na pełnych obrotach.
Od wieku gimnazjalnego Mateusz Długołęcki był związany z Legią Warszawa. - Występowałem w przeszłości w młodzieżowych zespołach Legii. W Młodej Ekstraklasie zaliczyłem też dobry sezon, co zaowocowało wyjazdem z "Wojskowymi" na obóz do Austrii. Ale tam była bardzo mocna konkurencja, a mnie przedstawiono jako defensywnego pomocnika. Dlatego w kolejce do grania byłem chyba ósmy. Wtedy trener Jan Urban stwierdził, że najlepsze będzie dla mnie wypożyczenie - opisuje.
Jaki cel przyświeca nowemu reprezentantowi Piasta?- Chcę pokazać, że stać mnie na dobre granie! Mam dwadzieścia dwa lata i ogromne zapasy ambicji, które zamierzam wykorzystać w Piaście. Tworzymy teraz projekt z młodymi zawodnikami, a wiem, że młodszy wcale nie oznacza gorszy! Dlatego - wspólnie, jako grupa - pokażemy na co nas stać!
Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.