Ich ostatni mecz: Lechia Gdańsk
Najbliższy rywal Piasta Gliwice swój ostatni mecz rozegrał na własnym obiekcie z Podbeskidziem Bielsko – Biała. Jak wyglądało to starcie?
Spotkanie nie było najlepsze, a gra Biało – zielonych pozostawiała wiele do życzenia. Gracze uznani w poprzednim sezonie za podporę drużyny z wybrzeża na początku rozgrywek prezentują formę poniżej tego do czego przyzwyczaili swoich kibiców i media. W drużynie Lechii wystąpili piłkarze pozyskani w letnim oknie transferowym. Kilkukrotnie Podbeskidzie mogło objąć prowadzenie, lecz na posterunku był były bramkarz Piasta Dariusz Trela. Kluczowym momentem, który podłamał przyjezdnych była czerwona kartka dla Marek Sokołowskiego.
Jedyną bramkę w tym spotkaniu zdobył Maciej Makuszewski, po fatalnym błędzie bramkarza Górali Richarda Zajaca.Golkiper bielszczan na tyle niefortunnie wybił piłkę, że ta trafiłą w głowę zawodnika Lechii, a następnie wpadła do siatki.
Podczas meczu lepiej wyglądała Lechia, lecz wciąż nie jest to zespół spełniający przedsezonowe oczekiwania.
Lechia Gdańsk – Podbeskidzie Bielsko – Biała 1-0 (1-0)
1-0 - Makuszewski, 29 min.
Lechia: Trela - Piotrowski, Janicki, Valente, Leković, Makuszewski, Borysiuk (82. Możdżeń), Vranjes (67. Łukasik), Wiśniewski, Pawłowski, Sadajew (73. Buksa).
Podbeskidzie: Zajac - Górkiewicz, Pietrasiak, Konieczny, Kwame, Sokołowski, Iwański, Sloboda, Chmiel (77. Chrapek), Patejuk (63. Pazio), Demjan (46. Malinowski).
Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.