Latal: Nie liczył się styl tylko trzy punkty
![](/static/thumbnail/news/med/4492.jpg)
Trener Radoslav Latal po wygranym meczu ze Śląskiem Wrocław przyznał, że nie liczył się styl. Dla niego istotne były tylko trzy punkty, które udało się ostatecznie wywalczyć.
- Chcieliśmy w tym meczu zdobyć tylko trzy punkty. Nasza gra faktycznie nie była najlepsza, chociaż w pierwszej połowie nie dopuściliśmy Śląska do bramkowej sytuacji. Potem mieliśmy problemy z atakiem. Chcieliśmy uspokoić wszystko i przede wszystkim nie stracić bramki tak jak na Wiśle. To się udało. Inna sprawa, że nasze boisko jest fatalne i trudno na nim grać w piłkę - mówi Radoslav Latal.
Trener Latal nie skorzystał z kilku dotąd grających zawodników. - Martin Bukata ma kontuzję. Tak samo jak Kristijan Ipsa. Ponadto, reszta drużyny musi być przygotowana na mecz z Podbeskidziem. Przecież gramy już za trzy dni - dodaje.
Gliwiczanie w końcówce cofnęli się do defensywy, pozwalając Śląskowi na znacznie więcej niż wcześniej. - Problem jest w głowach. Oni czują presję wyniku. Cracovia - gdybyśmy nie wygrali - byłaby tuż tuż za nimi. Dziś - podkreślam - liczyło się tylko zwycięstwo, niezależnie od stylu - kończy Latal.
Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.