Murawski: Pojawiła się radość
![](/static/thumbnail/news/med/5620.jpg)
- Uważam, że lepiej zwyciężać grając brzydszą piłkę dla oka, niż być wirtuozem futbolu i schodzić pokonanym. Spotkanie było dla nas bardzo istotne, nie pomijając również poprzednich meczów - powiedział Radosław Murawski.
Mimo wcześniejszych nie najlepszych wyników, w końcu w Gliwicach przyszedł czas na radość. - Jednak ostatnie kolejki nie układały się po naszej myśli, ale najważniejsze jest sobotnie zwycięstwo i radość, która zapanowała w szatni - zauważył pomocnik Piasta
- Wiedzieliśmy, że pojedynek ze Śląskiem nie będzie należał do łatwych, ale schodzimy z boiska z tarczą i to jest najważniejsze. W kolejnych meczach musimy skupić się na tym, aby nie tracić bramek, a tylko je zdobywać - zakończył "Muraś".
Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.