Najbliższy rywal: Górnik Łęczna
![](/static/thumbnail/news/med/3141.jpg)
W 35. kolejce Lotto Ekstraklasy Niebiesko-Czerwoni zagrają przed własną publicznością z Górnikiem Łęczna. Zielono-Czarni nie są w tym sezonie najlepszym rywalem dla Piasta. Gliwiczanie zdobyli zaledwie jeden punkt w dotychczasowych spotkaniach z zespołem z Lubelszczyzny.
Pierwszy mecz Piasta z Górnikiem odbył się 10 września 2016 roku przy Okrzei. Było to pierwsze starcie Niebiesko-Czerwonych po powrocie Radoslava Latala. Po pół godzinie gry wiele wskazywało na wysokie i pewne zwycięstwo gliwiczan, którzy po bramkach Marcina Pietrowskiego, Radosława Murawskiego i Macieja Jankowskiego prowadzili 3-0. Goście zdołali jednak doprowadzić do remisu. Najpierw Jakuba Szmatułę pokonał Grzegorz Piesio, a w doliczonym czasie gry dwukrotnie do siatki trafił Javi Hernandez.
W drugim spotkaniu lepsi okazali się piłkarze Górnika, którzy wygrali 1-0. Jedynego gola w tym meczu zdobył Piotr Grzelczak, który wpisał się na listę strzelców w ... doliczonym czasie gry.
Cztery dotychczasowe mecze Zielono-Czarnych w grupie spadkowej to dwa zwycięstwa i dwie porażki. Podopieczni Franciszka Smudy w pokonanym polu zostawili Cracovię oraz Śląsk Wrocław, z kolei nie sprostali Wiśle Płock i Arce Gdynia.
W kadrze Górnika nie brakuje dobrych zawodników. Wśród piłkarzy, na których należy zwrócić uwagę jest Bartosz Śpiączka. W obecnych rozgrywkach 25-latek zdobył dziewięć bramek i jest najlepszym strzelcem zespołu.
Oprócz Śpiączki do dyspozycji Franciszka Smudy są tacy zawodnicy jak: Piotr Grzelczak, Szymon Drewniak oraz - powracający po kartkowej przerwie - Grzegorz Bonin.
Dobrym podsumowaniem i zapowiedzią sobotniego starcia będą słowa Heberta: "Wszystkie mecze z Górnikiem nie były łatwe, szczególnie jeśli chodzi o grę fizyczną. Te spotkania obfitowały w twardą grę... To zespół, który nigdy nie odpuszcza i zawsze walczy o każdą piłkę".
Biuro Prasowe
GKS Piast SA