Piast - Bełchatów 3-1. Walka do końca się opłaciła!
W kapitalnym stylu Piast Gliwice pokonał GKS Bełchatów 3-1! Dzięki temu gliwiczanie awansowali do pierwszej ósemki T-Mobile Ekstraklasy!
Wpis na listę strzelców
0-1 - Michał Mak podał z prawej strony do Arkadiusza Piecha, a ten skierował futbolówkę do siatki. Istotne jednak jest to, że piłkarze Piasta Gliwic zgodnie sygnalizowali sędziemu pozycję spaloną Piecha. To zdawał się też potwierdzać powtórki telewizyjne Canal+ Sport. Sędzia jednak uznał inaczej.
1-1 - Tomasz Podgórski dośrodkował piłkę z prawej strony idealnie na głowę Kamila Wilczka, a napastnik nie miał najmniejszego problemu z pokonaniem Emilijusa Zubasa. Był to dziesiąty gol Wilczka w tym sezonie, a jednocześnie dwudziesty szósty w barwach Piasta w ekstraklasie.
2-1 - Tomasz Podgórski wrzucił piłkę z rzutu wolnego, szukając w polu karnym Heberta. Wcześniej na piąstkowanie zdecydował się Zubas, a futbolówka trafiła pod nogi Gerarda Badii. Turbokozak z Gliwic precyzyjnie przymierzył zaraz koło słupka, wyprowadzając gliwiczan na prowadzenie.
3-1 - Kamil Wilczek przepchnął obrońcę rywali i w pełnym biegu rozejrzał się, dostrzegając równolegle biegnącego - i niekrytego - Tomasza Podgórskiego. Dogranie Wilczka - pierwsza klasa! Wykończenie jeszcze lepsze! Z bliskiej odległości, mocno, do siatki!
Spotkanie w skrócie
- Niebiesko-czerwoni dominowali przez całe spotkanie, tylko "chwilowo" oddając pole gościom, ale to było głównie bardzo nieskuteczne. Rewelacyjne zawody rozegrał Konstantin Vassiljev, dzieląc i rządząc piłką. Raz kapitalną interwencją popisał się Jakub Szmatuła. Nie bez znaczenia była też świetna postawa Carlesa Marca i Pawła Moskwika.
Z perspektywy kibica
- Po krótkich przygotowaniach już podczas meczu Niebiesko-czerwoni rozpoczęli głośny i mobilizujący doping, niosąc gliwiczan po trzy punkty. Na trybunach zameldowała się także skromna delegacja z Bełchatowa.
Poza obiektywem
- Debiut w barwach Piasta zanotował Paweł Moskwik. Obrońca zastąpił kontuzjowanego Piotra Brożka.
- Dwudziestego szóstego gola w Piaście Gliwice w ekstraklasie zanotował Kamil Wilczek, stając się jednocześnie najskuteczniejszym zawodnikiem Niebiesko-czerwonych. Na drugim miejscu jest - z jednym trafieniem mniej - Ruben Jurado.
- W ostatniej chwili z powodu choroby z kadry ubył Łukasz Hanzel. W jego miejsce pojawił się Patrick Dytko.
- W pierwszej połowie czerwoną kartką został ukarany Błażej Telichowski za brutalny faul na Tomaszu Podgórskim.
- Czwartą żółtą kartkę w tym sezonie obejrzał Kornel Osyra, przez co jego występ w Bydgoszczy będzie niemożliwy.
- Po tej wygranej gliwiczanie "przeskoczyli" w tabeli GKS Bełchatów, zrównując się punktami z ósmą Pogonią Szczecin. Lepszy bilans sprawił jednak, że to Niebiesko-czerwoni są w grupie mistrzowskiej.
_______________________________
Piast Gliwice - GKS Bełchatów 3-1 (0-1)
0-1 - Piech, 13 min.
1-1 - Wilczek, 48 min.
2-1 - Badia, 59 min.
3-1 - Podgórski, 82 min.
Piast: Szmatuła - Klepczyński (46. Szeliga), Hebert, Osyra, Moskwik - Podgórski, Martinez, Vassiljev, Jurado (64. Zivec), Badia (75. Murawski) - Wilczek.
Bełchatów: Zubas - Witasik, Baranowski, Telichowski, Mójta - Michał Mak, Baran (63. Olszar), Komołow, Wacławczyk (33. Rachwał), Małkowski (63. Wroński) - Piech.
Żółte kartki: Osyra - Rachwał, Mójta.
Czerwona kartka: Telichowski.