"Piękny gol i bardzo dobra postawa drużyny" - wypowiedzi po #PIAJAG

19
maj

W spotkaniu 33. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy Piast Gliwice zremisował na własnym stadionie z Jagiellonią Białystok 1-1. Przedstawiamy pomeczowe wypowiedzi Kamila Wilczka, Jakuba Holubka i Toma Hateleya oraz trenerów obu zespołów, Aleksandara Vukovicia i Adriana Siemieńca. 

 

Kamil Wilczek: "Myślę, że to było dobre spotkanie. Zdobyliśmy piękną bramkę. Szkoda, że nie udało nam się dowieźć tego wyniku. Podeszliśmy zbyt optymistycznie po drugą, a Jagiellonia to wykorzystała i strzeliła na 1-1. Uważam, że to był mecz, w którym obie drużyny pokazały bardzo dużo jakości na boisku."

 

Jakub Holubek: "Remis satysfakcjonujący oba zespoły. Były fragmenty, gdzie to my przeważaliśmy i były też momenty, gdzie przeciwnik przeważał. Bardzo piękna bramka od Michaela. Myślę, że to będzie gol sezonu. Dobrze graliśmy z tyłu i nie było zagrożenia ze strony Białegostoku. Wiedzieliśmy, że oni biją się o mistrza, ale my też walczyliśmy o swoje. Dzisiaj pożegnałem się z kibicami przy Okrzei 20. Towarzyszyły mi bardzo pozytywne emocje. Byłem tutaj pięć lat z całą rodziną. Ze wszystkimi ludźmi, którzy są tutaj w Gliwicach, czy też w klubie lub na mieście mam bardzo dobre relacje. Bardzo dobrze nam się tu żyło, a mi grało w piłkę. Będę to wspominał do końca życia. Gliwice są naszym drugim domem, tutaj też urodziła się nasza córka."

 

Tom Hateley: "Takie mecze są zawsze ekscytujące, kiedy grasz przy dużej publiczności i z takim przeciwnikiem jak Jagiellonia. Sami byliśmy w takiej sytuacji kilka lat temu. Oczekiwania i nastawienie zmieniają się, gdy zbliżasz się do zostania mistrzem po raz pierwszy. Czuć było to napięcie w meczu. Michael strzelił niesamowitego gola. Sezon, który powoli się kończy nie poszedł po naszej myśli, dlatego fajnie byłoby go zakończyć trzema punktami. Natomiast ta końcówka rozgrywek w naszym wykonaniu była bardzo dobra. Szanujemy ten jeden punkt."

 

Adrian Siemieniec (trener Jagiellonii Białystok): "Zacznę od podziękowań dla zawodników za taką wiarę, poświęcenie i grę do końca. Podziękowania należą się też naszym kibicom, którzy byli fantastyczni i wspierali nas przez cały czas. Widzę jak duża wiara jest też w nich, że są z nami na dobre i na złe. To było trudne spotkanie. Piast Gliwice jest w naprawdę dobrym momencie i czuć to było po dużej pewności siebie. To jest dobra drużyna i kolejny raz potwierdza to w meczu z nami, że bardzo trudno jest im się przeciwstawić. Niełatwo było nam tworzyć sytuacje. Finalnie, biorąc pod uwagę cały scenariusz tego spotkanie to możemy być z tego punktu zadowoleni. Został tydzień do końca i finał sezonu rozegramy w Białymstoku, przed naszymi kibicami. Teraz chwilę odpoczniemy, ale już za niedługo pełne skupienie i koncentracja na tym bardzo ważnym meczu." 

 

Aleksandar Vuković (trener Piasta Gliwice): "To było wyrównane spotkanie i taki też jest końcowy rezultat. Trudno jest tu powiedzieć, że jest wynik niesprawiedliwy. Aczkolwiek to my mieliśmy prowadzenie od 75. minuty i pojawiła się nadzieja, że ten mecz wygramy. Trzeba też oddać, że nasi rywale to klasowy zespół. Potrafił stworzyć tę jedną akcję, która dała im bardzo ważny lub nawet decydujący punkt w walce o mistrzostwo. Cieszy mnie postawa w nieoczywistej sytuacji. Nie zawsze drużyny potrafią tak ambitnie i sportowo podejść do rywalizacji. Nasz zespół pokazał, że to sporstał temu zadaniu. Zagraliśmy bardzo dobry mecz na tle klasowego rywala i umieliśmy odpowiedzieć świetną grą.Taki poziom wiązał się z tym, że ten mecz nie był tak otwarty, widowiskowy z dużą liczbą sytuacji podbramkowych. Wynikało to z tego, że zarówno my, jak i Jagiellonia bardzo dobrze wykonywaliśmy nasze założenia w grze defensywnej. Doceniam to i szczególnie chwalę postawę mojego zespołu. Jagiellonii gratuluję zdobycia bardzo ważnego punktu."

 

Biuro Prasowe

GKS Piast SA