Statystyki spotkania: Górnik Łęczna - Piast Gliwice
Piast Gliwice zremisował bezbramkowo z Górnikiem Łęczna. Ostatnim spotkaniem Niebiesko-Czerwonych, które zakończyło wynikiem 0-0, był zeszłoroczny mecz z Zawiszą Bydgoszcz, który zapewnił podopiecznym Radoslava Latala utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywek w Polsce. Jak natomiast wypadli w liczbach gliwiczanie w minioną sobotę?
Jak widać w powyższych statystykach posiadanie piłki przez Piasta było aż o szesnaście punktów procentowych wyższe niż przez Górnika Łęczna. Piastunki swoją przewagę budowali przez pełne dziewięćdziesiąt minut, co potwierdza tabela posiadania według kwadransów:
Niebiesko-Czerwoni mogą pochwalić się również większą liczbą skonstruowanych akcji ofensywnych, które niestety w żaden sposób nie przełożyły się na sytuacje bramkowe. Łęcznianie oddali na naszą bramkę jedenaście strzałów (trzy celne), a Piast siedem (również trzy celne):
Oprócz ośmiu rzutów rożnych podopieczni Radoslava Latala próbowali dwunastokrotnie dośrodkowywać z gry - ani raz celnie. Ta sztuka nie udała się również ani raz Górnikom.
Znacznie wyższa była liczba podań zawodników Piasta i wyniosła 445, przy czym podopiecznych Jurija Szatałowa jedynie 312. Powyższa plansza pokazuje kierunki wymienionych podań.
Bardzo dobrze piłkarze Piasta Gliwice wypadli w statystykach indywidualnych i tak: Kamil Vacek i Uros Korun mieli najwyższą liczbę piłek zagranych, Uros Korun piłek odzyskanych, a Patrik Mraz najwięcej strzałów na bramkę. Przez Niebiesko-Czerwonych została zdominowana również ostatnia kategoria - udanych podań: Korun - 87%, Vacek - 82% i Szeliga - 81%.
LINK DO PEŁNYCH STATYSTYK
Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.