Tak gra Cracovia
Najbliższy rywal Piasta do potentatów nie należy, choć bardzo by tego chciał. Obecny sezon po raz kolejny weryfikuje wysokie oczekiwania przy Kałuży. „Pasy” prezentują się nie najlepiej, a na czołową postać wyrasta golkiper drużyny prowadzonej przez Roberta Podolińskiego.
Krzysztof Pilarz jak lew broni dostępu do bramki Cracovii i w głównej mierze to jemu krakowianie zawdzięczają to, że nie znajdują się na samym dole stawki ligowej. 35-letni golkiper już nie raz ratował swój zespół w sytuacjach beznadziejnych. Nie może być jednak inaczej, skoro ma się przed sobą mocno dziurawą obronę.
Trójkę w defensywie tworzyc powinni Mateusz Żytko, Adam Marciniak i Deleu. Wiadomo już, że Rymaniak w Gliwicach na pewno nie wystąpi, ponieważ pauzuje za kartki. Reszta jest zdolna do gry i można się spodziewać, że przy Okrzei pokażą się od pierwszych minut. Piast powinien wykorzystać ich nie najlepszą dyspozycję i zaskoczyć Cracovię podobnie jak Górnika.
W pomocy można spodziewać się Miroslava Covilo, który w ostatniej kolejce zdobył swoją pierwszą bramkę w Ekstraklasie. Poza nim zobaczymy zapewne Damiana Dąbrowskiego, Marcina Budzińskiego oraz Pawła Jaroszyńskiego. Choć trzeba przyznać, że ten pierwszy naciskany jest przez Mateusza Cetnarskiego i niewykluczone, że to właśnie były gracz Widzewa dostanie przeciwko Piastowi szansę od pierwszego gwizdka sędziego.
O bramki dla „Pasów” starać się będzie duet Dawid Nowak-Dariusz Zjawiński. Od tej dwójki pod Wawelem wymaga się sporo, ale na razie rozczarowują. Wiadomo jednak, że oboje dysponują sporym potencjałem, więc trzeba być bardzo ostrożnym w poczynaniach obronnych.
Sebastian Kordek
Biuro Prasowe
GKS Piast S.A.